Skala trudności: łatwa
Kolor – czerwony, długość 5,86 km (2x2,93 km)
Szlak prowadzi istniejącą już wcześniej ścieżką rowerową z Dębna nad Jezioro Duszatyń. Odległość wynosi niecałe 3 km, lecz długość trasy liczymy jako 6 km – czyli tam i z powrotem.
Początek znajduje się na rogatkach Dębna przy rozwidleniu dróg na Prusiec (ulica Włościańska), do Dargomyśla (ulica Dargomyska) i do Kostrzyna (ulica Kostrzyńska). Po drugiej stronie skrzyżowania znajduje się dyskont sieci Netto, a naprzeciw Sala Królestwa Świadków Jehowy.
Początkowo ścieżka sąsiaduje z ruchliwą i dość wąską, asfaltową drogą krajową 23, ale to sąsiedztwo jest znacznie łagodzone przez towarzyszące cały czas ogródki działkowe. A kiedy kończą się ogródki, do samej ścieżki dochodzą różne uprawy, pola i sady.
Po drodze mijają nas szybsi użytkownicy ścieżki, biegiem lub na rowerach. Dalej dróżka odchodzi nieco od szosy wśród zakrzewień, drzew i fragmentu lasu.
Przekraczamy drogę żużlową, prowadzącą do miejskiej oczyszczalni ścieków, a po chwili wychodzimy na odkrytą przestrzeń, ścieżka jeszcze na krótko zbliża się do szosy. Z drugiej strony ścieżki widnieją obiekty oczyszczalni, a gdy skończy się ogrodzenie, wchodzimy na odcinek leśny. Urokliwa dróżka wije się, to opada, to wznosi wśród leśnych bajorek.
Tymczasem za nami już 2,5 km trasy, dochodzimy do nowej, szerokiej, utwardzonej drogi leśnej, którą skręcamy w prawo. Wkrótce pojawiają się obszerne parkingi, to znak, że zbliżamy się do Jeziora Duszatyń, które zwyczajowo nazywają Jezioro Krawczyki.
Ponieważ jest to dokładnie połowa dystansu, można pozwolić sobie na chwilę relaksu. Skierujmy się na polanę z tablicami dydaktycznymi, przygotowanymi przez Nadleśnictwo Dębno. Polana jest otoczona wysokimi wałami, ponieważ niegdyś pełniła rolę strzelnicy. Możemy wspiąć się na wały, żeby spojrzeć na polanę z wysoka.
Nad jeziorem wznosi się zabytkowa leśniczówka, domek myśliwski, wybudowany około 1920r. przez Neumanna, właściciela drukarni w Dębnie. Wokół jeziora prowadzi dydaktyczna ścieżka przyrodnicza „Nasze drzewa”. Wracając, spotkamy te same miejsca, co poprzednio, tyle, że w odwrotnej kolejności.